Przejdź do treści

Dom rodziny Zofii Rzepińskiej

ul. Armii Krajowej 84

„Ojciec [Wacław] był podoficerem 7. Pułku ułanów w Mińsku Mazowieckim, a mama [Zofia] jeździła tam do brata i poznała ojca, który się przyjaźnił z wujkiem. Tak to się zaczęło. Moja mama była wdową. Po pewnym czasie wzięli ślub i zamieszkali na kwaterze. Tam się urodziłem po pewnym czasie w 1937 r”.

Piotr Rzepiński

„Tu nie było pracy. Wujek Janek pracował na kolei. Zamykał szlaban i z czerwoną chorągiewką stał jak pociąg jechał. Tam taka budka była i całą noc nieraz siedział i pilnował”.

Piotr Rzepiński

„Podstawówkę kończyłem przy lampkach naftowych. Miałem kolegę, on tam dalej mieszkał. Chodził na jakieś kursy elektryczne i umiał światło zakładać.  Przyszedł do nas i założył nam  światło, bo już słup na ulicy był. Przyjechali z elektrowni i tylko nam podłączyli, bo on już wszystko zrobił. A wcześniej to było wszystko przy lampach naftowych w drewniakach”.

Piotr Rzepiński

„O naftę było trudno. Za okupacji ojciec parę baniek nafty zakupił i zakopał w ziemi. Mama potem wykopała. Myśmy lampki naftowe mieli. Ciemno było. Pamiętam, że było ciężko przy lampce naftowej”.

Piotr Rzepiński

„Myśmy tu dalej z matką mieszkali. Strasznie rozpaczała jak ojca zabrakło. Aż do momentu gdy dostała pracę w “Książce i Wiedzy” na Nowym Świecie i  dostała mieszkanie na Chełmskiej 10. To był 1957 rok”.

Piotr Rzepiński

Zobacz pełne relacje


Cytaty, fotografie oraz relacje są fragmentem materiałów dostępnych w Archiwum Społecznym Sulejówka.  Więcej fotografii znajduje się z kolei w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. profesora Zbigniewa Wójcika w Sulejówku. Czekamy także na Twoją historię!

Piotr Rzepiński
syn Wacława Rzepińskiego