Przejdź do treści

klub

„Pojechałem do Otwocka załatwiać zezwolenie na występ, [gdzie] musieliśmy przedstawić wszystkie teksty, cały program, plakaty, które żeśmy na mieście rozwieszali. (…) Wtedy okazało się, że z plakatem jest problem, bo na [nim] było napisane, że to się mieści w sali kina garnizonowego WITPiS-u w Sulejówku. Wszyscy mieszkańcy tutaj wiedzieli, że taki WITPiS to jest Wojskowy Instytut Techniki Pancernej i Samochodowej, istnieje w Sulejówku i działa, ale to była tajemnica wojskowa i tego nie wolno było napisać na plakacie. W związku z tym musieliśmy zniszczyć te plakaty i napisać nowe, w których już nie było słowa, że to jest sala klubu garnizonowego WITPiS, itd”.

Adam Włodzimierz Daszkowski

Powiązane tematy: