kwiaciarnia
„Powstała też kotłownia i wtedy można było pełną parą gospodarstwo przez cały rok wykorzystywać [jako] zaplecze do kwiaciarni „Kalina” na ul. Królewskiej 31 [w Warszawie]. (…) Istniała do 1 sierpnia 1944 r. [Powstania warszawskiego] nie przetrwała ani kwiaciarnia, ani piękne mieszkanie wyposażone we wspaniałe meble i obrazy polskich malarzy. Kamień na kamieniu nie został w tym miejscu”.
Marek Giedwidź