Przejdź do treści

Biuletyn „Sąsiedzi z Sulejówka”

Historia miasta współtworzy tożsamość jego wspólnoty. Portal „Sulejówek po sąsiedzku” to wielowymiarowy obraz historii społecznej tego miasta.

Jeśli pamiętasz ciekawą historię o mieszkańcach i mieszkankach miasta – napisz do nas. Podziel się swoją opowieścią. Włącz się w poszerzanie naszej narracji. Każde wspomnienie czy udostępnione do zdigitalizowania zdjęcie wzbogaci odtwarzany przez nas ze skrawków pamięci obraz przeszłości tego miejsca.

Czekamy na twoje opowieści, abyśmy mogli się nimi podzielić z innymi. O wszystkich nowych odkryciach będziemy informować właśnie tutaj. Czyja historia pojawi się jako pierwsza?

Kontakt: kontakt@sulejowekposasiedzku.pl

21 października

Październik 2022

Okazuje się, że czasami kilka miesięcy spędzonych w niewielkim domu pośród sulejóweckich lasów może przełożyć się na odkrycie zupełnie nowych ścieżek życia. Przekonał się o tym m.in. ostatni gość Archiwum Społecznego Sulejówka Pan Bogusław Masłowski, który przeniósł się do naszego miasta wraz ze swoją żoną Haliną w 1974 r. Zobaczcie, jak doszło do tej przeprowadzki i co z niej wynikło.

Po ślubie młodzi absolwenci warszawskiego technikum geodezyjnego potrzebowali znaleźć dla siebie mieszkanie. Okazało się, że w tym czasie nie jest to takie proste,  zwłaszcza w stolicy. Dopiero dzięki pomocy brata Bogdana Kreczmera udało się państwu Masłowskim wynająć niewielki, drewniany domek, usytuowany na skraju lasu, obok ogromnych pól rozciągających się aż do drogi w kierunku Mińska Mazowieckiego.

Na pierwszy rzut oka mogło się wydawać, że nie była to chyba do końca przemyślana decyzja. W domu brakowało przecież wielu podstawowych wygód, takich jak na przykład dostęp do bieżącej wody. Pomimo tego, dla obojga bardzo młodych małżonków, którzy na co dzień pracowali w Warszawie i często musieli wracać ze stacji do domu przez ciemny las po zmroku, nawet pięćdziesiąt lat później, dom nadal kojarzył się z czymś pełnym uroku.

Jednym z powodów, dla których zapamiętali ten czas jako szczególny w ich wspólnym życiu, było  bliskie towarzystwo słynnego entomologa, pana Bogdana Kreczmera, który pomimo sędziwego już wieku wciąż nie potrafił odmówić sobie wypraw z siatką na motyle do lasu i różnych rozmów o tajemnicach natury. W rezultacie bardzo szybko zainteresował swoją pasją także nowych sąsiadów. I tak pomiędzy panem Bogdanem a panem Bogusławem narodziła się na tyle bliska relacja, że pod wpływem tego doświadczenia z młodości, wiele lat później pan Masłowski zrezygnował w końcu z wykonywania zawodu kartografa, aby móc podjąć pracę w jednym z austriackich szpitali jako psychoterapeuta.

Dziś pamiątką po tamtych wydarzeniach są jednak nie tylko kolejne wspomnienia byłego mieszkańca naszego miasta, które udało nam się utrwalić w ramach działań Archiwum Społecznego Sulejówka, ale jak się okazuje także książki, które pan Bogdan Kreczmer ofiarował swoim sąsiadom na pożegnanie przed ich wyjazdem do Warszawy. Dlatego już teraz bardzo się cieszymy, że ten niecodzienny, wręcz unikatowy zbiór polskich publikacji o filozofii Wschodu, który stał się przed laty jedną z przyczyn zmiany ścieżki zawodowej pana Bogusława, już niedługo będzie mógł powrócić do Sulejówka, by następni czytelnicy i czytelniczki naszej biblioteki mogli poszukiwać w nim źródeł kolejnych inspiracji.