Przejdź do treści

„Te domy były drewniane. Z zewnątrz były ładniejsze niż we wewnątrz. Zimą  mieszkało się bardzo przyjemnie. Łatwo było je opalić, ale latem na górze było straszliwie gorąco. Tym bardziej, że te mieszkania na górze były niższe niż te na dole. U moich dziadków mieszkania miały trzy metry wysokości. W tych domach nie było żadnych sanitariatów”.

Irmina Matyjasek-Jałowiecka

„Tutaj się wychowałam, bo w 39 r. ojciec [Wacław Sudnik] ciężko zachorował i mama [Zofia z d. Węgorzewska] wróciła do rodziców. Ojciec zmarł 24 maja 1939 r. Miał 34 lata, a ja byłam małym dzieckiem. Od tamtej pory jestem tu. Właściwie tu był mój dom. Tu się wychowałam. Tu skończyłam szkołę podstawową i dwie klasy liceum”.

Irmina Matyjasek-Jałowiecka

„Pamiętam kanonady na Zorzy. Mój dziadek stał przy oknie i patrzył przez lufcik. Niebo było całe czerwone od łuny i słychać było straszliwe krzyki. Salwy i wycia psów.  Do mojego domu została wprowadzona jedna rodzina z Zorzy, bo jedno mieszkanie było wolne. Tacy państwo Wojciechowscy, którzy mieszkali z nami do końca wojny. Opowiadali, że ojcu z synem już dorosłym udało się uciec, bo tam był rów i oni się tam przeczołgali. Tam były krzaki. W ten sposób uciekli. A inni, którzy byli wypędzani z domu, ustawiani i salwami zabijani. Najmłodszy chłopiec pochodził z Wejherowa, miał 11 lat, a najstarsza kobieta miała lat 81”.

Irmina Matyjasek-Jałowiecka

„Myśmy przez cały ten okres działań wojennych byli w domu. Nikt nas z tego domu nie wyrzucał, ale w pewnym momencie, to było chyba przed tym głównym działaniem, była u nas narada generałów. Nie pamiętam już jacy dostojnicy radzieccy. Wtedy wszystkim nam z domu i okolicznych domów po prostu kazano wyjść. Potem nas wypuścili”.

Irmina Matyjasek-Jałowiecka

Zobacz pełne relacje


Cytaty, fotografie oraz relacje są fragmentem materiałów dostępnych w Archiwum Społecznym Sulejówka.  Więcej fotografii znajduje się z kolei w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. profesora Zbigniewa Wójcika w Sulejówku. Czekamy także na Twoją historię!

Irmina Matyjasek-Jałowiecka
prawnuczka Zacheusza i Zofii Gruszczyńskich