Przejdź do treści

„Moja rodzina zakupiła działkę wczesną wiosną w 1914 r. To znaczy zakupił mój pradziadek z dziadkiem na parceli, którą wydzielili bracia Łopatinowie z Okuniewa. W księdze wieczystej od nazwiska pradziadka jest tam zapis osada Gruszczyńska. Przestało to istnieć, bo teraz jest tam ulica Klonowa”.

Irmina Matyjasek-Jałowiecka

„To byli rzemieślnicy warszawscy. Pradziadek był stolarzem, majstrem stolarskim, wykwalifikowanym i wyspecjalizowanym w budowie schodów, a dziadek był stolarzem meblowym, który w okolicy uczył wielu stolarzy”.

Irmina Matyjasek-Jałowiecka

„Dom został wybudowany na letnisko. To był duży piętrowy dom.  Na dole były trzy mieszkania, po pokoju z kuchnią. Na górze były dwa pokoje z kuchnią, górki, przygórki i strych. Także to dom był naprawdę duży i wkoło piękny ogród. Dziadkowie mieli czworo dzieci”.

Irmina Matyjasek-Jałowiecka

„Te domy były drewniane. Z zewnątrz były ładniejsze niż we wewnątrz. Zimą  mieszkało się bardzo przyjemnie. Łatwo było je opalić, ale latem na górze było straszliwie gorąco. Tym bardziej, że te mieszkania na górze były niższe niż te na dole. U moich dziadków mieszkania miały trzy metry wysokości. W tych domach nie było żadnych sanitariatów”.

Irmina Matyjasek-Jałowiecka

Zobacz pełne relacje


Cytaty, fotografie oraz relacje są fragmentem materiałów dostępnych w Archiwum Społecznym Sulejówka.  Więcej fotografii znajduje się z kolei w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. profesora Zbigniewa Wójcika w Sulejówku. Czekamy także na Twoją historię!

Irmina Matyjasek-Jałowiecka
prawnuczka Zacheusza i Zofii Gruszczyńskich